www.stadazwierzat.fora.pl

Szatańska Dusza

Miejsce na obrzeżu (dobrze napisałam o_o? XD) pustyni. Znajdują się tam palmy i duże jezioro z krystalicznie czystą wodą i małymi rybkami i żyjątkami.

Szatańska Dusza

Wbiegł do oazy i wskoczył do jeziorka. Po chwili wypłynął na powierzchnię i otrząsając się z wody położył się na piasku. Było mu teraz przyjemnie chłodno.

---
Tenoąpecw kacwswa si nmoa tibmoase? XD (koński)

Savie

Savie podeszła do SD. Uśmiechnęła się lekko, wręcz niezauważalnie. Schyliła do tafli wody. Zaczęła się przyglądać małym, kolorowym rybkom.

Szatańska Dusza

Wstał i bezszelestnie zaszedł ją od tyłu. Zaśmiał się i wepchnął ją do wody >D po czym skoczył za nią.

Savie

Klacz z lekka się wystraszyła. Wypłynęła razem z SD na powierzchnię wody. Zaśmiała się i ochlapała go wodą. Po chwili zanurkowała.

Szatańska Dusza

Zanurzył się w wodzie i ruszył za Sav. Po wynurzeniu skierował łeb w jej stronę i polizał ją w policzek.

Savie

Klacz uśmiechnęła się szeroko. Nagle jej mina zmieniła się, bardziej przypominała 'o.o' niż smutek. Spojrzała w oczy ogiera. Widziała ciemną głębie w radosnych jego oczach.

Szatańska Dusza

Zmieszał się i bardzo zarumienił. Wyszedł szybko na brzeg i usiadł.
- Przepraszam, ja... nie chciałem tak znienacka, przepraszam - spojrzał na nią ze wstydem, ale było widać, że coś do niej czuje .3.

Savie

Uśmiechnęła się do niego, wypłynęła na brzeg za nim. Stała na przeciw SD. Potrąciła chrapami o jego chrapy i powiedziała cicho:
-Nic się nie stało Szatańska Duszo...

				fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group Avalanche style by What Is Real © 2004